W Programie:
20. Wakacyjne Podróże Filmowe
WAKACYJNE LAST MINUTE
31 sierpnia 2023 | czwartek
PIOSENKI O MIŁOŚCI, 90'
OSTATNI TAKI WEEKEND
1 września 2023 | piątek
CICHA DZIEWCZYNA, 94'2 września 2023 | sobota
TURKUSOWA SUKNIA, 124'3 września 2023 | niedziela
LIMBO, 108'
Godzina projekcji:
21:00
Cennik:
Bilety:
15zł
Rezerwacja biletów:
Na pokazy w Kinie na Tarasie nie prowadzimy rezerwcji miejsc. Bilety można zakupić on-line oraz w kasie kina.
Polecamy:
KINO AGRAFKA
najfajniejsze kino studyjne w Krakowie
KINOKAWIARNIA KIKA
najmłodsze kino studyjne w Krakowie i kawiarnia w jednym
PiraciTeam
jedyna taka kinowa załoga rajdowa
LA GOMERA
tytuł oryginalny: La Gomera
reżyseria: Corneliu Porumboiu
występują: Vlad Ivanov, Catrinel Marlon, Rodica Lazar
kraj i rok produkcji: Rumunia/Francja/Niemcy 2019
czas trwania: 97'
original language: Romanian | English | Spanish
Nieprzewidywalna, rozpędzona, stale zmieniająca gatunkowe przebrania „La Gomera” kluczy i myli scenariuszowe tropy, niczym wyjątkowo sprytny zbieg. Kryminalna komedia w reżyserii Corneliu Porumboiu zaskakuje pomysłowością, bawi absurdalnym humorem, a przede wszystkim dowodzi, że każdy, kto traktuje siebie śmiertelnie poważnie, jest po prostu śmieszny.
Mistrz rumuńskiej Nowej Fali zabiera nas więc na wakacje od powagi, i to nie byle gdzie, bo na Gomerę, jedną z Wysp Kanaryjskich. To tu przypływa skorumpowany, ponury gliniarz z Bukaresztu (Vlad Ivanov), by nauczyć się sekretnego lokalnego języka gwizdów, el silbo. Dzięki niemu Cristi może dogadywać się z mafią i planować porwanie, gwiżdżąc na policyjne podsłuchy. Nauczycielami Rumuna zostają tutejszy gangster i tajemnicza, ciemnowłosa femme fatale (Catrinel Marlon), której nie mogło zabraknąć w opowieści mistrzowsko doprawiającej mieszankę kryminału, komedii, heist movie i westernu garścią błyskotliwych nawiązań do filmów noir. Zresztą to właśnie kobiety pociągają za sznurki tej nietypowej opowieści o policjantach i złodziejach.
„La Gomera” sprytnie buduje komedię o cynicznym policjancie uwikłanym w podwójną (czy tylko?) grę, używając do tego licznych nawiązań. A przy tym kojarzący się z serią „Ocean’s”, brawurowo żonglujący cytatami z arcydzieł Hitchcocka, Hawksa i Forda; odsyłający do „Gildy” z Ritą Hayworth, ale i słynnych obrazów Edwarda Hoppera; film Porumboiu jest pochwałą własnego języka. Takiego, którym można opowiadać o świecie bez uciekania się do klisz, i w którym humor obnaża dętą powagę wszelkich struktur i instytucji – czy będzie to przywiązana do rytuałów mafia, uzależniona od biurokracji policja, czy ślepo powielające gatunkowe przykazania Hollywood.