W Programie:
22. Wakacyjne Podróże Filmowe
22-28 sierpnia 2025
WAKACYJNE LAST MINUTE
22 sierpnia 2025 | piątek
TERAPIA DLA PAR, 93'
23 sierpnia 2025 | sobota
KIEDY NADCHODZI JESIEŃ, 102'
24 sierpnia 2025 | niedziela
FLOW, 84'
25 sierpnia 2025 | poniedziałek
FOLLEMENTE. W TYM SZALEŃSTWIE JEST METODA, 97'
26 sierpnia 2025 | wtorek
GRAND TOUR, 128'
27 sierpnia 2025 | środa
DAAAAAALI!, 77'
28 sierpnia 2025 | czwartek
NASIENIE ŚWIĘTEJ FIGI, 167'
29-31 sierpnia 2025
OSTATNI TAKI WEEKEND
29 sierpnia 2025 | piątek
NASZE KRÓLESTWO, 112'
30 sierpnia 2025 | sobota
BAŁTYK, 65'
31 sierpnia 2025 | niedziela
JUTRO BĘDZIE NASZE, 118'
Godzina projekcji:
21:00
Cennik:
Bilety:
25zł
Rezerwacja biletów:
Na pokazy w Kinie na Tarasie nie prowadzimy rezerwcji miejsc. Bilety można zakupić on-line oraz w kasie kina.
Pokaz Kino na Tarasie na wiekszej mapie
Polecamy:
KINO AGRAFKA
najfajniejsze kino studyjne w Krakowie
KINOKAWIARNIA KIKA
najmłodsze kino studyjne w Krakowie i kawiarnia w jednym
PiraciTeam
jedyna taka kinowa załoga rajdowa
JUTRO BĘDZIE NASZE
tytuł oryginalny: C'è ancora domani
reżyseria: Paola Cortellesi
występują: Paola Cortellesi, Valerio Mastandrea, Romana Maggiora Vergano
kraj i rok produkcji: Włochy 2023
czas trwania: 118’
original language: Italian
„Nawet na służącą się nie nadajesz!”, mówi do Delii jej mąż, jedną ręką zabierając jej wypłatę, a drugą wymierzając siarczysty policzek. Nieśmieszne? A może jednak dobrze się będziecie bawić w tym (nie)miłym towarzystwie? „Jutro będzie nasze” – mocny, a jednocześnie zabawny i pełen emocji kobiecy głos, który stał się jednym z największych przebojów kinowych we Włoszech, wyprzedzając w tamtejszym box office nawet „Barbie” Grety Gerwig i „Oppenheimera” Christophera Nolana. Jest to zasługą między innymi jednego z najbardziej zaskakujących - i jednocześnie satysfakcjonujących - zakończeń filmowych ostatnich lat.
„Jutro będzie nasze” to debiut komiczki i aktorki Paoli Cortellesi, która, podążając śladem Phoebe Waller-Bridge („Fleabag”), zagrała w nim także główną rolę. Z Delią może utożsamić się każda z nas, bo i my dokonujemy na co dzień rzeczy niemożliwych – ogarniamy dom i pracę, dzieci i starszych członków rodziny, łagodzimy złe humory męża albo emocje nastoletniej córki. Delia urabia sobie ręce po łokcie, a w zamian dostaje tylko kolejne razy, pretensje i fochy. Jest również przekonana, że szykującą się do zamążpójścia córkę czeka podobny los. Jednak pewnego dnia przychodzi do niej list, który prowokuje ją do buntu i skłania do zaskakująco śmiałych czynów, których nikt się nie spodziewa po gospodyni domowej. „Jutro będzie nasze” emanuje duchem zmiany, wiarą w siłę kobiet i kobiecą solidarność. Jest też odą na cześć pięknych, acz burzliwych relacji matek z córkami.
Ten włoski przebój rozgrywa się w podnoszącym się z kryzysu powojennym Rzymie i nawiązuje do dzieł neorealizmu, w szlachetną tradycję wkłada jednak współczesne treści. Bo „Jutro będzie nasze” mówi o zbiorowym przebudzeniu, o kobietach, które jako pierwsze odważyły się przeciwstawić dziedzictwu przemocy. Przeplatający śmiech i łzy, wprost dotykający bolesnych doświadczeń, a przy tym lekki jak rzymskie wakacje film Cortellesi dowodzi, że przyszłość leży – dosłownie – w naszych rękach. Czy od czasów naszych babek coś dla siebie wywalczyłyśmy? Tak, i lepiej mocno tego pilnujmy, mówi reżyserka.
Film Cortellesi w rytm włoskich ballad prowadzi nas przez współczucie, wściekłość, śmiech i wzruszenie, zarówno stawiając nas przed brutalną prawdą, jak i dając nieskończone pokłady nadziei. Bella ciao!



